Ja od zawsze mieszkałam w domu i ciężko byłoby przenieść się do mieszkania :)

Wiele lat mieszkałam w domu z rodzicami, teraz mieszkam w mieszkaniu ze względu na pracę w centrum miasta, ale na pewno na starość będę chciała wrócić do domu z ogrodem.

Dom ma wiele zalet moim zdaniem. Między innymi ogródek. Nie wiem czy to dla Was istotne, ale dla mnie tak. Ja planuje już powoli swój dom i chyba będę się skłaniała ku domom tego typu http://www.archeton.pl/projekty-domow-energooszczednych - czy może ktoś z Was zamawiał projekt domu w Archetonie? Bardzo podoba mi się szczególnie jeden domek Nuta Eko ale chciałabym się dowiedzieć cz można coś minimalnie zmienić w projekcie? Znacie się na tym? Ktoś może ma za sobą takie sprawy? Będę wdzięczna za informacje.

Och, po mieszkaniu i w bloku i w domu mogę stwierdzić, że własny dom z ogródkiem, nawet bardzo małym, ale jednak ogródkiem to jest coś właśnie dla mnie. Mieszkania mnie przytłaczają. No może gdyby mieszkanie miało olbrzymi taras...Albo coś takiego...

Ja mieszkam w mieszkaniu ale bardzo często jeżdżę do rodziców na wieś a tam jest wielki dom z ogromnym ogródkiem (kiedyś trochę moim:)) Takie życie mi odpowiada bo jest duże zróżnicowanie w życiu a to jest bardzo ważne przynajmniej dla mnie

Ja mieszkam od dziecka w bloku, więc przyzwyczajona jestem do poczucia ciasnoty, jednak gdybym miała wybierać, to naturalnie wyprowadziłabym się za miasto do domu w którym przestrzeni byłoby znacznie więcej no i jest możliwość posiadania ogródka! wspaniale :)

Witam
 

Dobry temat dom czy mieszkanie, jeżeli chodzi o dom bez porównania jeśli mówimy o prywatności, ale jeśli chodź o dom na wsi to prywatność nie jest znana nawet jeśli nam się wydaje, że nikt i nic nas nie widzi i słyszy to się bardzo mylimy.

Zdecydowanie i to bezapelacyjnie mieszkanie właśnie z tego względu, że tutaj jest więcej swobody i nie ma takiej ciasnoty. Jednak mi tutaj chodzi o mieszkanie w większym mieście właśnie z tego względu, że na wsi to wszyscy o wszystkim wiedzą bo co mają ludzie robić po pracy - najłatwiej to przychodzi po prostu obgadywanie innych...

A ja mam nietypowe podejście do tego tematu bo wolę mieszkanie. Mam męża i jedno dziecko więc nie potrzebujemy sporej przestrzeni, za to cenimy sobie lokalizację. W związku z tym dla nas lepszym wyjściem są 4 kąty gdzieś w centrum, albo blisko centrum miasta

Zdecydowanie stawiam na mieszkanie z tego właśnie względu, że ja jakbym miała taki wielki duży dom to bym musiała w nim bardzo często sprzątać i po prostu by mi się to nie podobało. Tak w mieszkaniu jest mniej pokoi i zdecydowanie jest lepiej i nie ma aż takiej luki gdzie jak dzieci się wyprowadzą to będą wolne pokoje..