Oj, to na pewno będzie trudny temat. Ja sama nie wiem, czy nie zdecydowałabym się na jakieś fajne menu w miejscu, gdzie troszkę przepłacę. Najważniejsze, by impreza była udana i trwała do białego rana. No i jeszcze tak się waham, czy sale weselne śląsk jakieś mogę sama ogarnąć. Niby na blogu specjalisty od zdjęć, kogoś takiego jak
Fotograf Marcin Orzołek coś wyszukałam, ale pewności nie mam. Co wy na to?