Moja babcia ma kota i wydaje mi się, że to najlepsza opcja
Nie trzeba z nim wychodzić, więc to duży plus. Ostatnio jednak Polek się rozchorował... Babcia dobrze go obserwowała i dała mi znać, że często oddaje mocz oraz nie chce się bawić. Nie bagatelizowałam tego i poszperałam w internecie. Znalazłam na
http://zoovit.pl/choroby-kotow/moczn...enie/qna_beav# informacje, że to może być... mocznica! Dzięki szybkiej reakcji udało się wyleczyć Polka, ale powiem Wam, że gdybyśmy trochę poczekały to byłoby już naprawdę ciężko....