Większość zakupów robię w „realu” – szczególnie, gdy chodzi o ciuszki. Nie wyobrażam sobie inaczej po prostu. Natomiast jest oczywiście parę wyjątków – książki lubię na przykład kupować w księgarniach internetowych. Ale też – chyba przede wszystkim – kosmetyki. Mam jedną ulubioną drogerię internetową,
https://www.ezebra.pl/ , w której robię większość swoich zakupów związanych z kosmetykami, pielęgnacją i takimi tam sprawami. Raczej nie zdarza się, żeby musiała ten sklep jakoś „suplementować” innymi – mają tam wybór tylu różnych marek i kategorii produktów, że to się zwyczajnie nie zdarza. Nawet od kiedy przeszłam raczej w stronę kosmetyków naturalnych, to tych także mają pokaźną ofertę. No i mają często bardzo fajne promocje, więc staram się być z nimi na bieżąco – ostatnio puder Artdeco poszedł z 70 zł do niecałych 30 zł, więc mówimy o obniżkach takiego rzędu.