Mnie wypadek przydarzył się pod pracą i było to dla mnie traumatyczne zdarzenie. Na szczęście okazało się, że należy mi się dość spore
odszkodowanie za potrącenie rowerzysty. Nie wiedziałam o tym, ale mój facet pomógł mi załatwić wszystko i znaleźć firmę od odszkodowań.