Strona główna Dom Kariera Rodzina Styl Zdrowie Związki Życie Klub |
|
#1
|
|||
|
|||
Ciąża latem
Jak sobie radzą wszystkie letnie "ciężarówki"? Podajcie sprawdzone metody na przetrwanie upałów.
|
#2
|
|||
|
|||
Ja byłam w ubiegłym roku w ciąży latem, i nie wychodziłam od godziny jedenastej do siedemnastej, zasłaniałam okna , wietrzyłam mieszkanie, kapałam sie kilka razy dziennie.
____________________ Diabeł tkwi w szczegółach http://marzena-kowalik.blog4u.pl/ chcesz poznać ? wchodź! Ostatnio edytowane przez OneLillia94 : 01-10-2014 o 12:06. |
#3
|
|||
|
|||
Cytat:
____________________ Nie rób takiej miny http://spec.pisze.se/ ceny dopasujemy do ciebie! Ostatnio edytowane przez Pauline1366 : 03-11-2014 o 10:53. |
#4
|
|||
|
|||
Zgadzam się, nie wychodziłam z domu w upały, jedynie koło 8 rano i po 18. Dużo trzeba pić, i tak jak tu było wspomniane- zasłaniać okna. To duuużo daje! Kąpiele kilka razy dziennie też dawały ulgę, choć wejść i wyjść z wanny było ciężko.
|
#5
|
|||
|
|||
Ahh, i na pewno nie korzystać z klimatyzacji w mieszkaniu (o ile jest)- może tylko zaszkodzić. Już lepiej zwykłym wiatrakiem, choć to tylko mielenie tego samego powietrza;p
|
#6
|
|||
|
|||
Ja byłam w 9 miesięcy ciąży dwa lata temu w lecie kiedy były te największe upały podchodzące pod 40 stopni na dodatek wyobraźcie sobie mieszkam na poddaszu upał jak pieron cóż wiatraczek i duzo dużo wody.
|
#7
|
|||
|
|||
Najważniejsze jest to, aby w takie dni pić dużo wody Ja w ten największy upał starałam się nie wychodzić z domu, okna zasłaniałam od samego rana i to naprawdę pomagało, starałam się wietrzyć mieszkanie, wentylator również był bardzo pomocny. Dobrą opcją były też prysznice dla ochłody Generalnie nie było tragedii, przecież wszystko da się wytrzymać
|
#8
|
|||
|
|||
A czy soki takie jak kubuś też są odpowiednie?
|
#9
|
|||
|
|||
Ja swojego synka rodziłam 1 sierpnia więc w samym środku lata. Pamiętam jak dziś jak było duszno i gorąco na porodówce. Na szczęście samą ciążę nie wspominam jakoś strasznie, bo tych upalnych dni w zeszłym roku nie było bardzo dużo. Podstawa to picie wody w bardzo dużych ilościach,
|
#10
|
|||
|
|||
Mam już to za sobą ale całe lato musiałam dawać sobie radę. Dużo wody trochę słońca bo czułam się źle wiec starałam się przebywać w cieniu. Lekkie ubranie i chłodne prysznice nawet kilka razy dziennie. Powodzenia.
|